Kategorie

Zniknięcie Josefa Mengele - Olivier Guez

Mengele – Anioł Śmierci niemieckiego obozu Birkenau – duch, człowiek, ludobójca czy zwykły morderca. Z jego legendą postanowił zmierzyć się autor książki Zniknięcie Josefa Mengele Olivier Guez.

Forma przedstawienia losów najbardziej znanego niemieckiego lekarza okresu okupacji z pewnością zaskoczy niejednego czytelnika. Nie jest to tradycyjna książka historyczna, jest to opowieść o życiu Josefa Mengele oparta na faktach i twardych dowodach. W przystępny sposób bez akademickich wywodów autor wprowadza nas w skorumpowany powojenny świat Europy i Ameryki Południowej.








Sklep Poszukiwania.pl


Historia dyktatur południowo amerykańskich czy ukazanie życia nazistów stanowią barwne tło do losów bohatera książki. Dzięki skrupulatnej pracy autora otrzymaliśmy w miarę dokładne kalendarium działań Anioła Śmierci w latach powojennych.

 

Guez w sposób niejednoznaczny, bez oceny moralnej czy też historycznej wskazuje szlaki ucieczek nazistów z Europy, miejsca docelowe i życie ich w nowych krajach. To właśnie dzięki pomocy rządnych zysku osób Mengele może wydostać się z Niemiec i wieść spokojne życie w Ameryce Południowej. Sznur osób pomagających jednemu z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy niemieckich jest ogromny. Łatwość finansowania życia i działań przez rodzinę pozostałą w Europie uzmysławia czytelnikom w jakim stopniu skorumpowany był system prawo policyjny w powojennych Niemczech.

Mocnym akcentem powieści jest życie osobiste zbrodniarza – miłość, radość, beztroska pierwszych lat w nowym kraju – wszystko to w zestawieniu z istniejącym wyobrażeniem człowieka mordującego jeszcze nie tak dawno dzieci podczas medycznych eksperymentów. Wspaniały styl autora wzbudza wewnętrzne oburzenie sytuacją, a to jest dopiero początek walki czytelnika z bohaterem.

Pierwotne sukcesy zawodowe i rodzinne, pomoc środowisk nazistowskich działających w Argentynie zmieniają się dopiero gdy Mengele zaczyna rozumieć, że polowanie na niego rozpoczęło się na dużą skalę. Doniesienia prasowe czy porwanie przez agentów Mosadu Adolfa Eichmanna wzbudzają strach przeradzający się z czasem w paranoję. Gdyby Mengele wiedział jak blisko ujęcia go był Izrael prawdopodobnie paranoja przerodziłaby się w szaleństwo.

Nagle ten przystojny mężczyzna, porównywany do amantów filmowych zostaje zmuszony do zmiany swojego życia. Zostaje sam, bez rodziny, bez przyjaciół z kilkoma nazistowskimi fanatykami służącymi mu pomocą. Życie w ciągłym strachu zmienia go psychicznie i fizycznie. Zaczynają się wspomnienia z okresu pobytu w Auschwitz-Birkenau. Wspomnienia, nie koszmary, wspomnienia przyjemnych chwil będące mocnym kontrastem ze znaną wszystkim obozową rzeczywistością.

Pomimo upływu wielu lat, opublikowania wielu artykułów na temat jego działalności, relacji wielu świadków z obozu Mengele konsekwentnie zaprzecza popełnionym zbrodniom  – Wykonywałem rozkazy – ten jakże znany, popularny po wojnie zwrot niemieckich zbrodniarzy, wykorzystuje również Anioł Śmierci. Wykonywaniem rozkazów tłumaczy brutalne eksperymenty na dzieciach, wykonywaniem rozkazów wyjaśnia selekcje na rampie. Co gorsza uważa, że dzięki selekcji uratował życie tych, których skierował  w inną stronę niż do krematorium.

Starość przychodzi szybko, szybciej niż powinna. Schorowany, zastraszony, izolujący się od ludzi Mengele zaczyna swój ostatni etap życia – w biednej dzielnicy wśród ludzi, dla których wcześniej nie poświęciłby nawet sekundy swojej uwagi. Walczy z samym sobą, walczy z synem, walczy z ostatnimi życzliwymi mu ludźmi. Walkę tę ostatecznie przegrywa pośród fal oceanu.

Pomimo, że zmarł, a ekshumowane zwłoki poddane badaniom DNA potwierdziły tożsamość Josefa Mengele pozostaje niedosyt, smutek z braku procesu, żal z niemożliwości przeprowadzenia konfrontacji między zbrodniarzem, a jego ofiarami.

 

Niestety lektura książki Oliviera Gueza uzmysławia czytelnikowi, że za odpowiednio duże pieniądze można kupić wolność, atrakcyjne życie czy też szacunek. To właśnie stały dostęp do pieniędzy z rodzinnego, dobrze prosperującego po wojnie biznesu  dały Mengele podstawy do swobodnego życia.

Podsumowaniem pościgu za Josefem Mengele niech będzie fakt, że żadna z pomagających mu osób nie poniosła kary.

Gorąco polecam - Kruk Rafał