Kategórie

Weekendowe poszukiwania pod Jelenią Górą


Jak zapewne każdy poszukiwacz wie, w okolicy swojego miejsca zamieszkania szuka się najrzadziej. W związku z tym chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat eksploracji w okolicach niektórych miejscowości. Z uwagi na ogrom informacji na temat wydarzeń z okresu II Wojny Światowej pomijam ten okres w swoich artykułach.

Miastem, od którego rozpocznę cykl jest Jelenia Góra. O jego historii dowiecie się ze strony internetowej miasta, bądź z Leksykonu Miejscowości Historycznych na Wortalu. Ja przejdę od razu do sedna sprawy.

Dawne to były czasy, kiedy w Sudetach zaczęto stawiać wieże widokowe. Były one atrakcjami turystycznymi i jako takie odwiedzane były przez setki, a nawet tysiące osób rocznie. Każde sudeckie miasto starało się o taką atrakcję turystyczną, więc i Jelenia Góra nie chciała być gorsza.

Pierwszą wieżę postawioną w okolicach Jeleniej Góry była wieża widokowa w Maciejowej, którą ustawiono na wzniesieniu na wysokości 417 m n.p.m. Wieża stanęła w parku pałacowym Emila Bechera w roku 1875. Wieża wykonana została z kamienia oraz czerwonej cegły i sięgała 24 m. Dodatkowo zwieńczeniem wieży był maszt wysoki na 6 m, na którym powiewała flaga państwowa. Aby dostać się do niej i móc podziwiać z jej szczytu widoki należało zgłosić się do stróża, który miał do niej klucze. Dzisiaj z wieży pozostały ruiny, a jej świetność pamiętają jedynie osoby znające jej historię. Traficie do niej łatwo, ponieważ jej resztki widać z drogi biegnącej przez Maciejową.

Z Maciejowej swoje auta skierujcie w kierunku Cieplic. Tam na górze Sołtysiej odnajdziecie drugi interesujący nas obiekt. Wieża w Cieplicach została wybudowana w 1808 r. jako obiekt drewniany koło restauracji. Dopiero w 1899 r. staraniem niejakiego Schmidt'a wzniesiono wieżę murowaną o wysokości 16 m. Byłą to pięciokondygnacyjna wieża, z dwiema dolnymi kondygnacjami szerszymi od pozostałych. Ostatnia kondygnacja posiadała taras widokowy.

Wieża wygląda jeszcze gorzej od wieży w Maciejowej, a z tarasu pozostał tylko szkielet.

Ostatnim omawianym obiektem jest wieża stojąca na wzgórzu Bolesława Krzywoustego. Otwarcie wieży nastąpiło w 1911 r., a wybudowano ją z różnych składem, zbiórek oraz wpłat nie tylko mieszkańców Jeleniej Góry. Przy wejściu do wieży znajdowała się tabliczka z podobizną cesarza, co nadało wieży przydomek ?Cesarskiej?. Obecnie jest to najlepiej zachowany obiekt tego typu w okolicy.

Jako eksploratorzy i poszukiwacze macie w takich miejscach wspaniałe pole do popisu. Wieże te w latach swojej świetności przyciągały tłumy spacerowiczów i turystów. A jak wiadomo tam gdzie przewijają się tłumy ludzi zawsze zostanie coś zgubione, a to monety, a to może jakiś element biżuterii lub może jeszcze coś zgoła innego. Oczywiście należy się również przygotować na setki kapsli po piwie i mocniejszych trunkach, gdyż obiekty te przyciągają "miłośników historii widzianej inaczej".

Gdy już odwiedzicie opisane wieże ze swoimi wykrywaczami, wyłączcie je na chwilę i pomyślcie nad tym dlaczego konserwator zabytków goni Was, a nie zajmuje się takimi wspaniałymi obiektami. Dla formalności przypominam, że na prowadzenie poszukiwań wymagane są odpowiednie zezwolenia.

kruku

 

Korzystanie ze strony oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, niektóre mogą być już zapisane w przeglądarce. Więcej informacji można znaleźć w polityce prywatności.