Kościół św. Benedykta w Krakowie
Powstanie kościoła przypisuje się benedyktynom z Tyńca, którzy w XI i XII wieku obsługiwali także kaplicę na Skałce i katedrę na Wawelu, a ponieważ mieli ziemię również na Krzemionkach, jest możliwe, że kościół był ich dziełem. Świadczy o tym również nazwa pochodząca od patrona zakonu.
W źródłach istnienie jego notuje po raz pierwszy Kodeks Dyplomatyczny Katedry Wawelskiej z 1254 roku, wymieniając w nim górę pod Krakowem z kościołem św. Benedykta. Jan Długosz w swym dziele Liber beneficiorum wspomina o kamiennym kościele św. Benedykta.
Odnowiony dopiero w 1589 roku przez ks. Mikołaja Drozdowskiego, plebana bolechowskiego. Prawo patronatu należało do Krzysztofa z Komorowa, kasztelana sandomierskiego, i Zbigniewa z Brześcia Lanckorońskiego, którzy w 1598 roku zrzekli się go na rzecz zakonników de Saxia od św. Ducha. Zrzeczenie aprobował biskup krakowski, kardynał Bernard Maciejowski, ustanawiając w 1605 roku prebendariuszem świątyni klasztor św. Ducha w Krakowie z obowiązkiem odprawiania w nim mszy świętej w piątek każdego tygodnia. Na dotację kościoła przeznaczono dochód z gruntów miejskich i tzw. roli Michałowskiej. Stan taki trwał do pierwszego rozbioru, tj. do roku 1772.
Po oddzieleniu Podgórza kordonem granicznym zakonnicy klasztoru św. Ducha przestali interesować się losami kościoła nie przynoszącego dochodu, a wymagającego wkładów na konserwację. Prawdopodobnie władze austriackie sprzedały dotację kościółka przy okazji kasowania w Galicji zakonów, przekazując uzyskaną kwotę do funduszu religijnego. Jednak jeszcze przez 15 lat odprawiane były w nim msze święte, dzięki inicjatywie kupca i obywatela podgórskiego Jędrzeja Hallera, który na własny koszt sprowadzał w tym celu księdza z Krakowa. Po śmierci Hallera w 1787 roku, kościółek zaczął chylić się ku upadkowi. Z początkiem lat sześćdziesiątych XIX w. zawisła nad nim groźba całkowitej zagłady, gdyż wojskowe władze Twierdzy Kraków sprzeciwiły się kategorycznie postulowanemu przez ks. Komperdę remontowi świątyni. Sprzeciw wojskowych wynikał z faktu, iż tuż obok wznosił się jeden z ważnych bastionów fortecznych - Fort 31 "Benedykt", któremu kościółek ograniczał pole ostrzału i w związku z tym - zdaniem austriackich dowódców - powinien jak najszybciej zniknąć ze wzgórza. Proboszcz Komperda postanowił przeciwstawić się decyzji komendantury wojskowej i złożył odwołanie do władz centralnych w Wiedniu. Po pewnym czasie udało mu się uzyskać przychylną decyzję, która umożliwiła ocalenie niszczejącego zabytku.
Następnie dzięki staraniom ówczesnego proboszcza parafii podgórskiej, księdza Komperdy, kościół został poddany gruntownemu odnowieniu.Kościół położony jest w kierunku wschodnim z jednym wejściem od południa. W XV lub XVI wieku górna część budowli została zasklepiona gotycko, a pierwotne stare mury podparto dookoła pochyłymi szkarpami z cegły.
Dach z gontów, gotycki w kształcie, zakończony jest na środku sygnaturką z podwójnym krzyżem na szczycie, godłem duchaków, i takimi krzyżami na dwóch przeciwległych ostro sklepionych krańcach dachu.
Wnętrze składa się z niewielkiej kwadratowej nawy i węższego od niej prezbiterium, uplasowanych na poziomym rzucie, charakterystycznym dla najstarszych, kamiennych kościołów romańskich. Całość wnętrza zamyka gotyckie krzyżowe sklepienie, wzmocnione wydatnymi żebrami z kamienia.
W czasie remontu zewnętrznych szkarp ceglanych, dokonanego w 1902 roku, okazało się, że ściany kościółka zbudowane są do 3/4 wysokości z kamienia, resztę nadbudowano cegłą jeszcze w średniowieczu.
źródło: Wikipedia
Współrzędne: 50.043286, 19.957189
POLECAMY TAKŻE: