Categories

Arsenał Warszawski. Historia i przeznaczenie


Niezwykłe dzieje jednej z najbardziej znanych warszawskich budowli, o historii liczącej ponad trzy stulecia. Miejsca od zawsze związanego z wojskowością, naznaczonego krwią polskich bohaterów w czasie II wojny światowej.


Trwającą w latach 1638–1643 budowę Arsenału Królewskiego przy ulicy Długiej w Warszawie należy uznać za część realizacji ambitnych planów Władysława IV, mających na celu stworzenie odpowiednich warunków dla pomyślnego rozwoju artylerii w Rzeczypospolitej. Władca ten w pełni doceniał potencjalne możliwości broni palnej i planował wykorzystać ją na szerszą skalę podczas działań militarnych w przyszłej wojnie z Turcją, do której wybuchu jednakże nigdy nie doszło. O przeznaczeniu tego miejsca najlepiej świadczy treść inskrypcji łacińskiej znajdującej się pierwotnie nad główną bramą wjazdową do budynku, która w polskim tłumaczeniu brzmi następująco:

Ku podporze wojny i pokoju, na użytek Rzeczypospolitej, najjaśniejszy Władysław IV król Polski i Szwecji najpotężniejszy, zbrojownię tę od podstaw wznieść się postarał. Nowym zapasem machin wojennych tudzież zdobyczami na wrogu wziętymi ozdobił i pomnożył. Roku zbawienia 1643 [rok zakończenia budowy i powstania inskrypcji, przyp. J.G.R.]. (tłum za: J. Sieklicki, Warszawski Arsenał…, s. 7).


Arsenał Królewski w Warszawie: wygląd dzisiejszy (fot. Boston9, na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0)

Od szpitala do arsenału

Warto zwrócić uwagę także na wcześniejsze wojskowe tradycje tego miejsca. Pierwotnie część gruntów, na których stanął późniejszy władysławowski Cekhauz, zajmował przytułek i szpital dla wysłużonych żołnierzy zbudowany jeszcze przez Stefana Batorego w 1582 roku. Fundacja królewska podupadła jednak bardzo szybko z powodu braku funduszy przeznaczonych na jej utrzymanie. W roku 1620, kiedy Zygmunt III Waza zobowiązał się budynek „restaurować i dobra nań przynależące prawem rekuperować”, najlepsze lata świetności szpital miał już za sobą. Powyższa obietnica, podobnie zresztą jak uchwała powzięta na sejmie koronacyjnym 1633 roku i postulująca, aby przeznaczyć kwotę w wysokości 20 000 zł „…na fundusz i prowizyją szpitalowi ułomnego rycerstwa”, nigdy nie zostały spełnione z powodu notorycznego braku pieniędzy w skarbcu królewskim i konieczności opłacania w pierwszej kolejności żołnierza zdatnego do walki z przeciwnikami Rzeczypospolitej: Szwecją, Turcją i Moskwą.

Ostatecznie o przyszłości tego miejsca zadecydowała uchwała powzięta na sejmie obradującym w stolicy w 1638 roku, która głosiła, że „szpital, który król Stefan ś. p. na żołnierza ubogiego fundował, nie obraca się według intencji fundatoris, dlatego że intraty nie masz do niego naznaczonej, więc rozumiejąc, że zasługi rycerskie indignum szpitalami nagradzać, przeto obracamy go na cekhauz…”. W rzeczywistości, jak wynika z umowy kupna zawartego 19 maja 1638 roku między przedstawicielami królewskimi a Bractwem św. Benona, przyszły Arsenał powstał jednak w nieco innym miejscu. Grunty, na których stanęła późniejsza okazała budowla zostały określone w powyższym dokumencie jako „pola puste, żadnych budynków nie obejmujące, tuż przy wale miejskim, naprzeciw kaplicy św. Trójcy [a więc budynku właściwego przytułku założonego z inicjatywy Batorego, od 1641 roku należącego do Brygidek, przyp. J.G.R.] i wygonu miejskiego leżące”.

Krzysztof Arciszewski (grafika z Theatrum Europaeum, 1639 rok)

Pierwotnie zadanie wniesienia Arsenału powierzono zgodnie z treścią cytowanej uchwały z 1638 roku Pawłowi Grodzickiemu, pełniącemu jednocześnie funkcję starszego nad armatą (łac. Praefectus Artilleriae Regni), a więc dowódcy artylerii i zarządcy wszystkich zbrojowni królewskich w kraju. Po jego śmierci cały ciężar budowy spoczął na piastującym analogiczny urząd, pochodzącym z Wielkopolski admirale i generale Krzysztofie Arciszewskim. Niestety, nie zachowały się w całości rachunki królewskie pozwalające na precyzyjne oszacowanie pełnych kosztów budowy Cekhauzu. Wiemy jednak, iż do marca 1640 roku (a więc do momentu, kiedy cały budynek znajdował się w stanie surowym) przeznaczono na ten cel 48 465 zł. Godnym odnotowania jest również fakt, iż większa cześć podanej sumy pieniędzy została wypłacona w charakterze wynagrodzenia dla architektów i budowniczych, a zaledwie znikoma jej część stanowiła rzeczywistą wartość ziemi, na której stanął późniejszy Arsenał (1989 zł).

Wygląd i przeznaczenie arsenału warszawskiego

Gotowy budynek przybrał kształt prostokąta zbliżonego do kwadratu. Jego północną cześć stanowił piętrowy Cekhauz Wielki, natomiast skrzydła zachodnie i wschodnie stanowiły parterowe jedenastoarkadowe galerie. Razem ze skrzydłem południowym spajały one cały kompleks i zapewniały komunikację między Cekhauzem a pozostałymi pawilonami. Wszystkie trzy zaopatrzone zostały dodatkowo w specjalne kurtyny posiadające odrębne furty. Najważniejszy wjazd do budynku stanowiły bramy znajdujące się na osi skrzydła południowego i północnego. Ponieważ były one najobszerniejsze, przez nie właśnie transportowano do środka i na zewnątrz cięższą broń, zwłaszcza zaś armaty. Dwie okrągłe wieżyczki, służące raczej ozdobie niż celom praktycznym, oddzielały właściwą zbrojownię od reszty zabudowań. Wszystkie opisane budowle były murowane i pokryte tynkiem, ich czterospadowe dachy zaś, podobnie jak i dziś, wieńczyła czerwona dachówka (z wyjątkiem wieżyczek pokrytych blachą cynową).

Charakterystyczny kształt Cekhauzu powodował, że zewnętrznym wyglądem przypominał on raczej wytworną rezydencje magnacką czy klasztor niż budowlę o charakterze wojskowym, na co słusznie zwrócił uwagę już Krzysztof Arciszewski, pisząc, iż „Od miast na południe ku polu wyszedłszy, przed Bramą Cekhazuzową stanąwszy, pada na oczy budowanie murowane, na kształt pałacu, albo klasztoru jakiego, czworograniasto postawione”.

Władysław IV Waza, inicjator budowy Arsenału (portret pędzla Petera Paula Rubensa)

Szczególne znaczenie dla zrozumienia dodatkowych funkcji, jakie spełniać miał Arsenał, ma charakterystyczne usytuowanie budynku raczej na obrzeżach ówczesnej Warszawy niż w jej ścisłym centrum, w pewnej odległości od najbliższej zabudowy (stąd zapewne również tak niska wartość samych gruntów). Taka decyzja podyktowana była przede wszystkim obawą przed ewentualnym pożarem, a w jego konsekwencji także wybuchami zgromadzonych w środku materiałów łatwopalnych, które bardzo szybko doprowadziłyby do objęcia ogniem pobliskiej zabudowy mieszkalnej. Z drugiej strony lokalizacja ta powodowała naturalną konieczność stworzenia dodatkowych fortyfikacji w celu włączenia budynku Cekhauzu w system umocnień miejskich, tzw. wałów zygmuntowskich budowanych w latach 1621–1624, kiedy po Cecorze i Chocimiu wciąż żywa była w Rzeczypospolitej obawa agresji tureckiej.

Wiemy, iż Arsenał władysławowski został wzniesiony w kluczowym miejscu w pobliżu wielkiego ziemnego bastionu usytuowanego od strony prywatnej jurydyki magnackiej zwanej Nowe Leszno i należącej do rodziny Leszczyńskich. W razie ewentualnych walk w tym rejonie żołnierze mieli więc zapewnione stałe zaopatrzenie w broń. Pierwotnie w najbliższym sąsiedztwie budowli znajdowały się także dodatkowe elementy obronne w postaci ostrokołu i fosy zasilanej wodami nieistniejącej już rzeczki Nalewki (płynącej niegdyś przez środek późniejszej dzielnicy żydowskiej).

Arsenał warszawski od początku swojego istnienia przeznaczony był na miejsce przechowywania nie tylko wszelkiego rodzaju broni palnej i materiałów wybuchowych – armat, petard, muszkietów, ołowiu – ale również sprzętów umożliwiających budowę szańców i okopów oraz podkładanie ładunków, a więc również drabin, motyk, rydli, taczek i łańcuchów do spinania taborów. Jak wynika z cytowanej na początku pracy inskrypcji pochodzącej z tablicy fundacyjnej, część sprzętów przechowywanych we władysławowskim Cekhauzie stanowiły zapewne zdobycze tureckie, szwedzkie i moskiewskie, resztę zaś najprawdopodobniej broń otrzymana w spadku po znakomitych poprzednikach i całkowicie nowe zakupy królewskie.

Dalsza historia warszawskiego arsenału

Sam budynek, choć doskonale umocniony, nie odegrał nigdy poważniejszej roli militarnej, jednak ze względu na wartość i użyteczność przechowywanego w nim sprzętu niejednokrotnie stawał się miejscem zaciekłych walk, a jego posiadanie gwarantowało przewagę nad stroną przeciwną. I tak zasoby Cekhauzu, zajęte przez Szwedów wkrótce po zdobyciu Warszawy na początku wielkiej wojny północnej w 1702 roku, zostały następnie wykorzystane przeciwko Polakom. Podobna sytuacja miała miejsce również w pierwszej fazie powstania listopadowego (noc z 29 na 30 listopada 1830 roku), tym razem jednak, po zdobyciu Arsenału w wyniku ciężkich i krwawych starć z regularnymi oddziałami rosyjskimi, znaleziona w nim broń (zdobyto wówczas 36 000 sztuk broni palnej i 11 000 siecznej „najgustowniej ułożonej”) zasiliła skromne zasoby powstańcze i umożliwiła dalszą walkę z zaborcą. Analogiczną rolę odegrał Arsenał także w trakcie wcześniejszej insurekcji kościuszkowskiej (17 kwietnia 1794 roku), kiedy znaleziony na jego terenie sprzęt został rozdany Warszawiakom. Wtedy także zadecydowano się ulokować w tym miejscu jeden z głównych punktów dowodzenia oddziałami powstańczymi, o którego utrzymanie toczono ciężkie boje jeszcze tego samego dnia. Nazajutrz zaś przedstawiciele rosyjskiego generała Josifa Igelströma prowadzili tu pertraktacje z generałem Stanisławem Mokronowskim celem swobodnego opuszczenia stolicy przez oddziały rosyjskie.

Bywało również, iż Arsenał podupadał z przyczyn całkowicie niezależnych od człowieka. Pożar, który wybuchł w 1702 roku i strawił prawie całe wschodnie skrzydło budynku, spowodował w konsekwencji degradację budowli i ulokowanie w niej składu broni nieodpowiadającej ówczesnym standardom prowadzenia walk bądź wycofanej z użytku. Ze spisu sporządzonego w 1726 roku wiemy, że znajdowały się tam m.in. „jeden 27 funtowy moździerz zepsowany bez lawety, cztery 3-funtowe spiżowe działa na lawetach bez ładunków na nich leżących, dwa żelazne działa dwojakiego sortu na lawetach, także bez kół”.

Joachim Daniel Jauch, jeden z architektów kierujących odbudową Arsenału w latach 1752–1754

Co prawda odbudowa zniszczonej bryły w nowym rokokowym stylu wedle projektu Jana Deybla i Joachima Jaucha nastąpiła stosunkowo szybko, bo w latach 1752–1754 (jej zleceniodawcą był generał artylerii i piechoty, a zarazem komendant wojsk saskich w Polsce Henryk Brüchl), dopiero jednak w czasach Księstwa Warszawskiego Arsenałowi przywrócono pierwotną funkcję, rozszerzoną dodatkowo o cele edukacyjne. Umieszczono w nim wówczas Szkołę Elementarną Artylerii i Saperów (funkcjonowała od 1 sierpnia 1808 roku). Pieczę nad nową placówką edukacyjną sprawował bezpośrednio Józef Poniatowski, dyrektorem zaś samej zbrojowni był późniejszy bohaterski obrońca Woli generał Józef Sowiński. Po Kongresie Wiedeńskim i utworzeniu zależnego od władz w Petersburgu Królestwa Polskiego zdecydowano się jeszcze raz na przywrócenie budynkowi Arsenału charakteru zbrojowni. W tym też celu gmach przebudowano po raz wtóry w latach 1817–1822 wedle projektu znakomitego architekta warszawskiego Henryka Mintera.

Ostatecznie kres dawnego znaczenia strategicznego i militarnego Arsenału nastąpił natychmiast po upadku powstania listopadowego, kiedy umieszczono w nim więzienie (istniejące od 1832 roku, funkcjonowało w tym miejscu nieprzerwanie aż do 1935 roku), w którym przetrzymywano bohaterów walk o niepodległość Polski. Wśród więzionych tam znajdowały się również osoby, które brały bezpośredni udział w zdobywaniu Arsenału w pierwszej fazie powstania. Nie ulega wątpliwości, iż postanowienie Rady Administracyjnej powzięte w tym celu 10 sierpnia 1832 roku miało prócz względów praktycznych (duża liczba zatrzymanych i represjonowanych po 1832 roku) także znaczenie propagandowe. Chodziło bowiem o upokorzenie mieszkańców zdobytego miasta i zatarcie w ich zbiorowej pamięci doniosłej roli, jaką odegrał budynek warszawskiego Arsenału podczas listopadowego zrywu niepodległościowego.

Marcin Zaleski Wzięcie Arsenału (1831 r.)

Nowy etap w historii budynku rozpoczął się w 1935 roku, kiedy to został przebudowany zgodnie z pierwotnymi założeniami władysławowskimi pod kierunkiem architekta Brunona Zborowskiego, przy początkowym udziale Andrzeja Węgrzeckiego. Umieszczono w nim siedzibę Archiwum Miasta Warszawy, które funkcjonowało w tym miejscu do 1939 roku.

Rola i znaczenie budynku arsenału podczas II wojny światowej i powstania warszawskiego

Podczas kampanii wrześniowej budynek został jedynie częściowo zniszczony, a po prowizorycznej naprawie i wymianie części stropów na żelbetonowe umieszczono w nim kantor i magazyny Warszawskiej Hurtowni Aprowizacyjnej.

Znaczącym wydarzeniem historycznym rozgrywającym się w okolicach Arsenału była udana akcja (26 marca 1943 roku) odbicia harcmistrza Jana Bytnara „Rudego” oraz 25 innych więźniów politycznych przewożonych z siedziby gestapo przy alei Szucha (przedwojenne ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego) do więzienia hitlerowskiego na Pawiaku. Nad prawidłowym przygotowaniem i przebiegiem całego przedsięwzięcia czuwał Stanisław Broniewski „Orsza”, a samą akcję koordynował bezpośrednio Tadeusz Zawadzki „Zośka”.

Mimo iż dla powodzenia całej akcji budynek Arsenału nie miał większego znaczenia strategicznego (celem powstańców nie było jego zniszczenie ani opanowanie, lecz zaatakowanie i odbicie przejeżdżającego w jego pobliżu konwoju z więźniami), to ze względu na doniosłe znaczenie tej budowli w historii Polski zdecydowano się określać ten niewątpliwy sukces (mimo śmierci po kilku dniach skatowanego Jan Bytnara „Rudego”) mianem „Akcji po Arsenałem”.

Miejsce akcji pod Arsenałem: ulica Długa, widok w kierunku wschodnim, po lewej stronie Arsenał i wypalony gmach Pasażu Simonsa (fot. Heinz Rutkowski, ze zbiorów Bundesarchiv, Bild 101I-001-0285, na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0 Niemcy)

W czasie powstania warszawskiego 5 sierpnia 1944 roku Arsenał został opanowany przez oddziały powstańcze, które zbudowały w jego najbliższym otoczeniu dodatkowe prowizoryczne barykady: jedną na wysokości ulicy Długiej od strony pawilonu wschodniego dawnego Cekhauzu, drugą w poprzek ulicy Nalewki. Utrzymanie Arsenału było celem priorytetowym, gdyż budynek ten zagradzał Niemcom drogę ku Staremu Miastu. Pierwsze walki w tym rejonie rozpoczęły się już 8 sierpnia. W najbliższej okolicy stacjonowali żołnierze batalionu „Chrobry”, a dowódcą obrony Arsenału wyznaczono Władysława Jackowskiego „Konara”. Opór powstańców trwał do 22 sierpnia, nieco wcześniej zaś (20 sierpnia), po opanowaniu położonego w pobliżu Pałacu Mostowskich, siły niemieckie zgrupowania majora Recka zaczęły prowadzić nieustanny ostrzał Arsenału. Zdobycie budynku stało się jednak możliwe dopiero dzięki podstępowi wroga, który wysłał w kierunku bronionego budynku dwa wyładowane materiałami wybuchowymi czołgi, których eksplozja doprowadziła do zniszczenia i pożaru części północnej dawnego Cekhauzu. Powstałe wówczas zniszczenia tak opisuje jeden z bezpośrednich uczestników walk Adam Słomczyński:

Ciężkie żelazne drzwi w przeciwnym końcu Sali urwane wisiały na jednym zawiasie. Odbity z tynków sufit i ściany pokrywał kopeć. Poza tym było dziwnie spokojnie. Wyszedłem z Sali, z naszego podcienia rozejrzałem się jeszcze wokół. Gmach stał lecz w jakim stanie? […] Z oślepłych, pozbawionych drewnianych obramień otworów okiennych Sali Broni wąskimi strugami wiły się smużki białego dymu. Dziedziniec pokryty rozpadlinami przedstawiał jedno gruzowisko […]. Obejrzałem się jeszcze: front pierwszego piętra pawilonu od Długiej wyglądał najlepiej, jeszcze stały tam półki, leżały zaniesione do schronu akta.

W następstwie udanego niemieckiego ataku zdecydowano się zaprzestać dalszych walk i oddać Arsenał w ręce przeciwnika, a także ewakuować ocalałych i pozostałą jeszcze broń w inne rejony miasta.

Po upadku powstania warszawskiego budynek został jeszcze raz doszczętnie wypalony przez Niemców. W takim też stanie dotrwał do końca II wojny światowej. W nowej, odbudowanej w latach 1948–1950 (proj. Bruno Zborowski) bryle Arsenału umieszczono Państwowe Muzeum Archeologiczne mieszczące się w tym miejscu do dziś.

Bibliografia

  • Zbigniew Bania, Arsenał Warszawski, PWN, Warszawa 1978.
  • Adam Englert, Archiwum Miejskie Warszawy w Arsenale Warszawskim, Archiwum Miejskie Warszawy, Warszawa 1938.
  • Łukasz Gołębiowski, Opisanie historyczno-statystyczne miasta Warszawy, [w:] Nowy kalendarzyk polityczny na r. 1826, Warszawa 1827.
  • Michał Gradowski, Dzieje Arsenału siedziby Państwowego Muzeum Archeologicznego, „Wiadomości Archeologiczne”, t. 31 (1965), z. 1, s. 1–12.
  • Konstanty Górski, )Historia artylerii polskiej_, Wydawnictwo Wende i Spółka, Warszawa 1902.
  • Walter Hentschel, Die sächsische Baukunst des 18. Jahrhunders in Polen, Henschelverlag Kunst und Gesellschaft, Berlin 1967.
  • Tadeusz Stefan Jaroszewski, Wilhelm Henryk Minter – Architekt niesłusznie zapomniany, „Biuletyn Historii Sztuki”, t. 27 (1965), nr 3, s. 3.
  • Tadeusz Korzon, Dzieje wojen i wojskowości w Polsce, Ossolineum, Lwów 1923.
  • Aleksander Kraushar, Dzieje Krzysztofa z Arciszewa Arciszewskiego, admirała i wodza Holendrów w Brazylii, starszego nad armatą koronną za Władysława IV i Jana Kazimierza w latach 1592–1656, Księgarnia Bronisław Rymowicz, Petersburg 1893.
  • Tadeusz Nowak, Ośrodki polskiej artylerii koronnej w połowie XVII w., [w:] Polska technika wojenna XV–XVIII w., Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1970.
  • Jan Sieklicki, Warszawski Arsenał, „Mówią Wieki”, r. 1975, nr 6.
  • Adam Słomczyński, W warszawskim arsenale. Wspomnienia archiwisty miejskiego (1939–1951), Czytelnik, Warszawa 1972.
  • Franciszek Sobieszczański, Rys historyczno-statystyczny wzrostu i stanu miasta Warszawy od najdawniejszych czasów aż do 1847 roku, Drukarnia Stanisława Strąbskiego, Warszawa 1848.
  • Tadeusz Strzembosz, Bohaterowie „Kamieni na Szaniec” w świetle dokumentów, PWN, Warszawa 1994.
  • Eugeniusz. Szwankowski, Budownictwo wojskowe w czasach Królestwa Kongresowego 1815–1830, [w:] Z bohaterskiej przeszłości Warszawy, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1961.
  • Varsawiana w zbiorach drezdeńskich – katalog planów i widoków Warszawy oraz rysunków architektonicznych budowli warszawskich okresu saskiego, Katalog wystawy w Muzeum Historycznym m. st. Warszawy, wrzesień–grudzień 1965, wstęp Anna Sokołowska, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1965.
Redakcja: Roman Sidorski

autor: Jan Gustaw Rokita


Wolna licencja – ten materiał został opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0 Polska.
miejsce pierwotnej publikacji – Portal historyczny Histmag.org






POLECAMY TAKŻE:










tagi: arsenał